Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2018

Wielka ucieczka - A Way Out

Jakiś czas temu szukaliśmy gry w którą mogą grać dwie osoby jednocześnie. Nasz wybór padł na A Way Out - tegoroczną produkcję Hazelight Studios. Jest to gra nastawiona tylko i wyłącznie na zabawę dla dwóch graczy - nie ma opcji by grać pojedyńczo. Jednak z drugiej strony - tytułów dla jednej osoby jest multum, a ciekawych gier na dwóch nie znam zbyt wiele. A Way Out opowiada historię Vincenta i Leo, dwójki skazańców, którzy chcą - a jakże! - uciec z więzienia. Początkowo wydawać by się mogło, że łączy ich tylko ten cel - jednak okazuje się, że obaj chcą zemścić się na jednej i tej samej osobie - Harveyu. Wspólna ucieczka, unikanie pościgów i niesamowite przygody powodują, że stają się przyjaciółmi.  Na początku, zanim zaczniesz rozgrywkę, wybierasz sobie postać. Do wyboru są dwie - Vincent i Leo. Obie postacie różnią się od siebie osobowościami: Leo to cwaniak i narwaniec, nie stroniący od bójek. Vincent zaś jest spokojniejszy, nie pcha się do walki, jednak w sytuacji kryzy

Lisa Gardner - Dziecięce koszmary

Nie znam się na chorobach psychicznych. Miałam w swoim otoczeniu ludzi, którzy mieli ze sobą problemy - nerwica, depresja, ataki paniki. Sama też w życiu miałam dwa epizody depresyjne, na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Jednak wszystkie znane mi osoby z problemami psychicznymi są dorosłe. Nie znam żadnego dziecka z takimi problemami. ADHD ok, wiem że dzieci to mają. O autyźmie słyszałam. Ale wyobrażacie sobie dziecko np. ze schizofrenią? Nie wiem, może to głupio zabrzmi, ale jakoś tak zawsze myślałam, że choroby psychiczne to domena dorosłych. A tu zonk! Książka Lisy Gardner opowiada o dzieciach z zaburzeniami i chorobami psychicznymi. W "Dziecięcych koszmarach" możemy przeczytać o dzieciach, które cierpią. Mają ADHD, zaburzenia sensoryczne, nie potrafią nawiązać emocjonalnych więzi i często stanowią zagrożenie dla siebie i innych. Danielle jest pielęgniarką na dziecięcym oddziale psychiatrycznym. Sama przy tym zmaga się z problemami i demonami przeszłości -

Maxime Chattam - Obietnica mroku

Zastanawialiście się kiedyś jak powstaje porno? Jak wyniszczająca i ciężka może być to praca? Już występ na planie "normalnego" pornola może niektórym zniszczyć psychikę. A co z innymi gatunkami? Porno z gwałtami, torturami, dziećmi, niestety takie coś także ma swoich odbiorców. A kulisy takich filmów przyprawiają o ciarki. I o tym jest właśnie "Obietnica mroku" autorstwa Maxime Chattam. Brady O'Donnel właśnie skończył reportaż i szuka nowego tematu. Pod wpływem namowy przyjaciela, postanawia spotkać się z Rubis - młodą aktorką porno. W czasie spotkania, dziewczyna namawia go na seks, jednak Brady odrzuca propozycje. Wtedy Rubis strzela sobie w twarz. Przerażony Brady ucieka z miejsca zbrodni, a potem wykonuje anonimowy telefon na policje. Jednak całe zdarzenie odcisnęło piętno na mężczyźnie i ten postanawia dowiedzieć się kim była Rubis i co pchnęło ją do samobójstwa. Tymczasem policjanci Annabel O'Donnel i Jack Thayer mają dociec kim była dziewczyn

Stephen King - Oczy Smoka

Dawno, dawno temu, w kraju zwanym Delain, żył sobie król, który miał dwóch synów -  tak brzmi zdanie otwierające "Oczy Smoka", jedną z powieści Stephena Kinga. Zaraz, kogo? TEGO Stephena Kinga, gościa od horrorów? Niemożliwe, przecież w taki sposób zaczynają się baśnie dla dzieci. Przyznam, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce. Znalazłam ją przypadkiem, na jednej z grup sprzedażowych i zamówiłam. Dopiero potem doczytałam, że to bardzo baśniowa powieść i że nigdy wcześniej, ani nigdy potem King nie napisał takiej książki. Przyznam, że podsyciło to moją ciekawość. Król Roland Dobry ma dwóch synów - starszego Petera i młodszego Thomasa. Peter jest bardzo podobny do zmarłej żony króla, którą kochał zarówno on, jak i poddani. Wzbudza w całym królestwie ciepłe uczucia i wszyscy wiedzą, że po śmierci króla Rolanda to właśnie on obejmie tron. Dlatego kiedy Roland zostaje otruty, a Peter oskarżony o popełnienie tego strasznego czynu, wszyscy są w szoku. Niestety,